czwartek, 13 listopada 2014

Hipokryzja małoletnia

- Mamo, boli mnie tu... - Starszy klepnął się w bok głowy.
- Acha. Myj zęby, szybciutko!
- I ucho... - zastanowił sie chwilę - i noga... nie, o tu - stuknął palcem w kostkę.
...
Wzrok pełen ponurej rezygnacji.
- Chyba nie mogę iść do tej szkoły, co?

Uspokoiłam go, że rezygnacja z rozrywki na szczęście mu nie grozi...

2 komentarze: