wtorek, 7 lipca 2015

Torba młodego wojownika

Za oknem już upały, a zaległe posty leżą i czekają na odrobinę (haha) czasu.

Więc na ochłodę - wiosenny dzień w parku.

A w parku właściciel torby z, jakżeby inaczej!, łodziami Wikingów. 
Ukochana, noszona i targana wszędzie.

Wybór kolorów i dodatków: Starszy.
Wykonanie: mama Starszego.
Żądania uszycia kolejnej: Młodszy.

Miłego dnia!







 Wewnętrzna kieszona na zamek.

Na ołówek. Na naklejki. Na kamyczki i cuda na kiju o drobnych gabarytach.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz