środa, 25 czerwca 2014

Zajawka

Czas depcze mi po piętach, skrobie marchewki aż niemiło...

Szyję, tkam, przędę, wyplatam - ale nie mam czasu na fotki! Więc w biegu, pędzie, przelocie - mała zajawka :)

Wszystko (poza butami), co na tej zacnej czwórce widać - uszyłam sama! Główne zręby na maszynie, wykończenia ręcznie, co by historyczności choć w części zadość uczynić ;) Widać też na kiecce krajkę, prezentowaną już wcześniej.




Z czasem pojawi się więcej i dokładniej. Z czasem... Niech ja go tylko nieco odbiegnę..!


2 komentarze:

  1. Bardzo fajna sukienka, na męskich ciuchach się nie znam, ale kiecka kolor ma obłędny :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak! Też się nim cieszę jak dziecko! :)

      Usuń