dla pokrzepienia więc małe westchnienie jesienne z Chłopakami w roli głównej, dla przypomnienia, że nie zawsze jest tak kiepsko! ;)
Ps. Młodszy nauczył się wczoraj nazywać pierwszą część ciała. Okręca się dookoła, klepie się po pieluszce i oznajmia tryumfalnie - pupa!! Podejrzewam Starszego...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz